wtorek, 27 listopada 2007

LUKINK , i LUKINK ....


za mna pierwszy dzień poszukiwania nowej pracy. żadnych rewelacji i fajerwerków. rejestracja w paru agencjach, aplikacja na postman'a (listonosza), przegląd ofert w jobcentre i tyle ...

w ten weedkend odwiedziny znajomych w Londynie i przy okazji w końcu zaliczyliśmy

..........................................................

Brak komentarzy: